Opactwo Sióstr Benedyktynek w Krzeszowie

Polecamy modlitwom naszą drogą Zmarłą

Ś. † P.

Siostrę Amatę Elżbietę Zofię Pilc OSB

 

wieloletnią przeoryszę Klasztoru Sióstr Sakramentek
w Gościęcinie, a od 1989 r. mniszkę klasztoru w Krzeszowie,
która po długim i ofiarnym życiu, zaopatrzona św. Sakramentami odeszła do Domu Ojca dnia 10 grudnia 2019 r.

Siostra Amata OSB

Siostra Elżbieta Zofia Amata Pilc urodziła się w 1923 roku w Ochraniewie koło Zduńskiej Woli. Jeszcze przed wojną ukończyła kolejno Żeńską Szkołę Powszechną i Gimnazjum w Zduńskiej Woli.

 

Po wyzwoleniu z okupacji niemieckiej od 1945 roku uczyła się w Liceum we Włocławku. Trzy lata później rozpoczęła studia polonistyczne na Uniwersytecie im. Adama Mickiewicza w Poznaniu, podejmując równolegle 2-letnie studia historyczne oraz naukę w 3 – letnim Instytucie Wyższej Wiedzy Religijnej.

 

Po ukończeniu studiów rozpoczęła pracę wykładowcy języka polskiego w Liceum Humanistycznym im. Piusa X we Włocławku i w tzw. Niższym Seminarium Duchownym tamże. I tu zabłysnęła osobowość i erudycja późniejszej Siostry Amaty. Do jej ówczesnych uczniów należało wielu późniejszych kapłanów, którzy do końca jej życia utrzymywali z nią serdeczne kontakty, pełne atencji dla jej wiedzy i umiejętności a także dobroci. Do jej ówczesnych uczniów należeli – dziś już nieżyjący – późniejsi Biskupi: Czesław Lewandowski i Roman Andrzejewski. Ten ostatni – obecny w bazylice krzeszowskiej na jubileuszu 50-lecia ślubów zakonnych s. Amaty – powiedział m.in. (…) Rozbudziła we mnie siostra umiłowanie piękna ojczystej mowy (…) W mojej pamięci – mówił dalej Ks. Biskup – jawi się również obraz siostry, która często zaglądała do naszej seminaryjnej kaplicy i tam żarliwie się modliła. Ten przykład wciąż mnie pociąga”.

 

Od 1956 roku pracowała jako katechetka w Parafii św. Mikołaja w Kaliszu, rok później widzimy ją jako bibliotekarkę w Wyższym Seminarium Duchownym we Włocławku. Po trzech latach pracy tamże została wezwana do Warszawy, gdzie w Sekretariacie Episkopatu Polski pracowała jako korektorka i adjustatorka „Pisma Okólnego Episkopatu”. Tak było do 1970 roku.

 

Przez te miejsca i prace – jak widać – przewijał się pewien niepokój wewnętrzny, przejawiający się w szukaniu dla siebie autentycznego miejsca w życiu. Równolegle z nauką i pracą – wiązała się ze wspólnotami zakonnymi. I tak już w 1945 roku wstąpiła do Zgromadzenia Sióstr Wspólnej Pracy od Niepokalanej Maryi we Włocławku, gdzie w 1953 roku złożyła wieczystą profesję. Parę lat później – na mocy Dekretu Ks. Prymasa – przeszła do klasztoru Mniszek Benedyktynek od Nieustającej Adoracji Najświętszego Sakramentu (zwanych popularnie Sakramentkami) w Warszawie. Szybko dostrzeżono zalety jej umysłu i serca, bo parę lat później zaczęła pełnić funkcje przełożeńskie, najpierw w klasztorze w Pławnowicach a później od 1976 roku w Gościęcinie na Śląsku Opolskim. Na skutek decyzji wyższych władz zakonnych w Rzymie wspólnotę gościeńcińską rozparcelowano wśród różnych klasztorów benedyktyńskich. Wówczas to s. Amata trafiła do Opactwa Benedyktynek w Krzeszowie. Był to rok 1989, a w 1992 złożyła ślub stałości miejsca, przez co stała się pełnoprawną mniszką krzeszowską, i – jak się okazało – osiadła w tej wspólnocie aż do śmierci.

 

Dla wspólnoty zakonnej w Krzeszowie była bardzo wartościowym nabytkiem. Wzorowa, rozmodlona stanowiła przykład mniszki wielbiącej i adorującej Boga całym życiem. Został też wykorzystany dla dobra wspólnoty jej potencjał intelektualny oraz znajomość języków obcych. Przez wiele lat oprowadzała – głównie w języku niemieckim – grupy pielgrzymie, prowadziła korespondencję klasztorną ze wspólnotami benedyktyńskimi za granicą. Podejmowała też – na polecenie ówczesnej ksieni klasztoru Matki Alojzy – wyjazdy do zaprzyjaźnionych klasztorów zagranicznych, które to wizyty owocowały korzyściami materialnymi. Także i w tej formie działalności zdobyła sobie wielu przyjaciół i to zarówno wysoko postawionych w hierarchii kościelnej np. w osobie długoletniego Opata klasztoru w Maria Laach 0. Adalberta Kurzei, jak i ludzi prostych, spośród których najwierniejszym okazał się kucharz z Bad Wimpfem (klasztoru, w którym osiedlili się Benedyktyni z Krzeszowa), który do ostatnich jej dni pamiętał telefonicznie o życzeniach z różnych okazji.

 

Wspólnota w Krzeszowie doceniała w pełni obecność s. Amaty w klasztorze. Siostry mogły powtórzyć – za Biskupem Andrzejewskim – że uczyła nas poprzez przykład i napominanie piękna mowy polskiej i dobrej dykcji w liturgii. Była też przykładem przez swoje rozmodlenie.

 

Jak każde życie ludzkie, tak i życie Siostry Amaty, wiele dodało do bogactwa duchowego i materialnego wspólnot kościelnych, w tym wspólnoty krzeszowskiej. Niech więc Siostra Amata (z łac. kochana, droga) w Domu Ojca cieszy się zasłużonym odpoczynkiem w Bogu, którego całym sercem umiłowała.

 

***

Uroczystości pogrzebowe odbędą się w Bazylice Matki Bożej Łaskawej w Krzeszowie
13 grudnia 2019 r. o godz. 12.00

W dniu pogrzebu o godz. 11.00 w klasztorze – Różaniec
przy ciele śp. s. Amaty


Wspólnota Mniszek Benedyktynek w Krzeszowie
z Przeoryszą